Tolerancja

Billie Jean · Wysłany: Śro 20:04, 18 Mar 2009

Tolerancja - wbrew pozorom - jest bardzo ważną częścią życia każdego człowieka. Tolerancją ogólnie nazywamy obojętne (lub nawet pozytywne) nastawienie do osób o odmiennych zdaniach, religiach czy nawet... Orientacjach. Tak, nawet homoseksualiści mają prawo żyć na naszej planecie. Tylko żeby nie ubierali się tak jaskrawo... Razz

Nevermind.
Powszechnie najmniej tolerowaną cechą ludzką jest właśnie ta trzecia. Jeszcze przejdzie, że ktoś będzie dziwnie myślał np. o dwóch lesbijkach chodzących po ulicy, ale już szczytem chamstwa jest ich wyzywać.
Podobnie religie - również mało tolerowana, lecz już nie taki koszmar... Kiedyś do naszej szkoły, do klasy 3, może 4 doszła dziewczynka. Nie pamiętam, jakiego była wyznania, ale chyba judaizmu... However, owa Lidka (tak miała na imię) była przez pierwsze 3 tygodnie izolowana od reszty klasy (podkreślam, iż cała klasa, prócz niej była wyznania rzymsko-katolickiego). Dopiero wykład nauczycielki i księdza na temat tolerancji uzmysłowił dzieciom, że religia nie jest przeszkodą.
I wreszcie ostatnia - często przyczyna burzliwych konfliktów - różnica zdań. Jak możemy wywnioskować, bardzo często (na przykład) fani Michaela Jacksona nie są tolerowani przez wyznawców muzyki techno (moim zdaniem obrzydliwej, ale szanuję ludzi) czy nawet Madonny (a można powiedzieć, że jej muzyka jest podobna do muzyki Michaela, np. "True Blue" i "The Way You Make Me Feel"). Jednak nie jesteśmy tu po to, by odkrywać plagiaty Wink

My tu odkrywamy prawdę!
A więc prawdą jest, że ludzie nie tolerują innych. I to jest jedna z naszych wad. I - jakby nie spojrzeć - każdy z nas ma tą wadę nawet, jeśli jest to brak tolerancji do... Braku tolerancji. Ową wadę posiadam.
Moją wielką wadą jest właśnie brak tolerancji dla głupich komentarzy. Praktycznie jestem jak typowy Anglik w tej sprawie - mogę zjechać każdego, kto będzie dyktował innym, jak mają żyć... W tym mnie. Mi nie przeszkadza, że ktoś jest emo czy Hindusem - ważne, żeby on był tolerancyjny i miły. Dlatego nie radzę przy mnie jechać na innych, że mają inne poglądy, orientację, religię itp., bo to może się skończyć poważnym wykładem Wink

Tak wracając do Anglii... Anglicy są - może nawet przesadnie - tolerancyjny w niezwykły sposób... Chodzą różni: wyżelowani, wytatuowani, czarni (segregacja rasowa również jest naszą, często spotykaną wadą), a nawet jeszcze inni... Nevermind. Nie zwracają oni uwagi na to, jacy są. Ich obchodzi tylko charakter... I to właściwie powinno być wprowadzone do Polski, jednak egoistyczna strona ludzi... Cóż... Z łatwością poradzi sobie z tym, co POWINNO być widoczne praktycznie WSZĘDZIE.
No, ale wykład xD Teraz wy ;D

LittleSussie · Wysłany: Śro 22:48, 18 Mar 2009

Jestem bardzo tolerancyjna. To dla mnie bardzo ważne.
Nie zwracam uwagi za kolor skóry czy wyznanie. Liczy się człowiek, wnętrze, charakter. Smile

Racja fani Madonny czy Elvisa totalna porażka. Zero tolerancji.No niestety Polacy są nietolerancyjni. Sama się przekonałam. Moja przyjaciółka była taka.;/

Billie Jean · Wysłany: Śro 23:04, 18 Mar 2009

Właśnie. Ludzie powinni być bardziej tolerancyjni. Jak moja rodzina - w naszym domu spokój i wszechobecna gościnność, kim by człowiek nie był, a w domu wujka - rasizm i wszystko, co antytolerancyjne... Za to ich nie lubię ;/

Moonwalker · Wysłany: Czw 9:54, 19 Mar 2009

[quote="LittleSussie"]
Nie zwracam uwagi za kolor skóry czy wyznanie. Liczy się człowiek, wnętrze, charakter. Smile

[quote="LittleSussie"]
całkowicie się z tym zgadzam Smile